Do czego wykorzystujemy domeny...

Chciałbym pokrótce zobrazować sfery, na jakie możemy podzielić wykorzystanie domen. Po krótkiej burzy mózgu postanowiłem wyróżnić trzy: do czego chcemy, do czego warto, a także do czego należy wykorzystać domenę. Jak wiemy stąd, domeny wykorzystywane są w różnych celach i z różnych powodów. Nie zawsze na zasadach fair play.

1. Zabezpieczenie własnych interesów

W poprzednim wpisie skupiłem się na wykupieniu domeny w celu zabezpieczenia własnej nazwy. Jest to podstawowy powód nabycia domeny. Nad wykupieniem domeny należy zastanawiać się jeszcze przed etapem wdrażania swoich pomysłów w życie. Jeżeli jesteśmy w sytuacji, gdy istniejemy na rynku od pewnego czasu i mamy własną domenę warto zastanowić się czy domena jest w obecnych czasach „wystarczająca”. Słowa te kieruję w większej mierze, do przedsiębiorców, którzy rejestrowali swoje domeny na końcówce .com.pl . Swego czasu była to bardzo popularna końcówka, ze względu na brak bezpośredniej. Wtedy też końcówka .com.pl bardziej była kojarzona z „internetem”. Ludzie gdy słyszeli w nazwie „kom” wiedzieli, że to poważna strona… Teraz możemy się z tego śmiać lecz wystarczy przewertować internet by sprawdzić ile firm posiada w dalszym ciągu adres swojej strony właśnie na końcówce .com.pl. W sieci bardzo duża ilość użytkowników zarabia tylko na rezerwowaniu i odsprzedawaniu nazwy. Jeszcze nie tak dawno bardzo popularnym zjawiskiem było zgłaszanie się do przedsiębiorców z ofertą sprzedaży nazwy na innych (pozostałych) końcówkach.

2. Nazwa bloga, własna strona, fora, etc.

Kto tu z obecnych posiada bloga w serwisie, do tego celu stworzonym (np. blogger – kiedyś blogspot.com) ręka do góry. A kto posiada stronę w serwisie hostingowym? Jak wygląda Twój obecny adres? Czy tak właśnie powinien wyglądać odnośnik? Łatwo go wpisać bezpośrednio w pasku adresu? Nie wydaje Ci się, iż warto skrócić ten adres? No właśnie. Serwisy blogowe, tak samo jak serwisy hostingowe, udostępniają nam możliwość stworzenia własnej nazwy na ich domenie. Jest to nic innego jak reklama tego serwisu widniejąca w naszym adresie. O to kolejny powód, dla którego warto zarejestrować swoją domenę. Warto kreować własną markę. Nie martw się – sprawa nie jest jakaś skomplikowana. Nowy, łatwiejszy adres można przekierować na obecny. Wpisując łatwiejszy przenoszeni jesteśmy na trudniejszy. W ustawieniach serwisu możemy ustawić własną domenę nie tracąc przy tym treści. Dodatkowym plusem będzie własny e-mail, kojarzony z blogiem czy stroną ale o tym trochę dalej.

3. Pozycjonowanie

Posiadając własną stronę chcielibyśmy by ludzie na nią trafiali również z wyszukiwarki. Po wpisaniu słów kluczowych lub choćby naszej nazwy w wyszukiwarce chcielibyśmy by ta wyświetliła w wynikach link do naszej strony. Znacznie łatwiej jest wypozycjonować (nazwijmy to: „ustawić wyżej w wynikach wyszukiwania”) stronę, która w nazwie nie ma serwisu. Dzieje się tak dlatego, że w serwisie nie jesteśmy jedyni, którzy dane słowa kluczowe przypisują do swojej nazwy. Nazwy również mogą być podobne. Być może takie tłumaczenie wydaje się banalne lecz ma uzasadnienie w faktach – w wyszukiwarce. Kolejny dowód na to, iż warto mieć swoją domenę.

4. Wizytówka, e-mail

Pytanie z matematyki – liczenie w pamięci. Ile razy zdarzyło nam się komuś przedstawiać? A ile razy zostawić do siebie namiar?

Wizytówka, CV.

Własna domena – nasze imię i nazwisko, inicjały, tekst, dzięki któremu łatwo wskazać naszą osobę, czyż nie jest to dobry pomysł na przedstawienie siebie? W procesach rekrutacji naprawdę warto postawić na swoją stronę, opisującą nas i nasze osiągnięcia.  Zamiast zostawiać sterty papieru podajmy swoją stronę.

Adres e-mail
Zostając w temacie rekrutacji. Czy komuś zdarzyło się podać maila praca@jankowalski.pl? Obecnie jest to chyba lepsze rozwiązanie od jankowalski2003b@gmail.com ? Domena jak wizytówka – może być naprawdę dobra. Kontakt ma zachęcać, a nie odstraszać. 

Jeśli posiadamy własną stronę lub bloga, to czy koniecznie chcemy podawać swój mail prywatny do kontaktu? Mail, którym posługujemy się w przypadku różnych loginów? Czy jest to profesjonalne, czy wygląda to dobrze? To już zostawiam ocenie Wam.

5. Przekierowanie
Jak już gdzieś wyżej napisałem – nasza domena może kierować na inną. Oto przykłady:
  • posiadamy domenę na końcówce .com.pl , rejestrujemy z końcówką .com lub .pl i przekierowujemy je na już posiadaną,
  • posiadamy psa, który wabi się Tosiek i jest owczarkiem; na naszą domenę Tosiek.com.pl możemy przekierować domenę OwczarekTosiek.pl,
  • posiadamy zespół osób, które posiadają indywidualne domeny; domeny te możemy przekierować na domenę zespołu, itd.
6. Zarabianie na parkingu

Nie. Nie chodzi tu o sprzedawanie tulipanów czy truskawek na parkingu (tam gdzie legalnie można zostawić pojazd). Wszyscy chcielibyśmy zarabiać przy najmniejszym nakładzie środków najlepiej nie wychodząc z domu. Dzięki naszej domenie chcemy zarabiać na parkingu. Ale czy warto? Więcej o parkingu piszę w następnym wpisie.